Zdjęcia archiwalne
Zobacz więcejSzwajowa niedziela
Umiała patrzeć i widzieć. Słuchać i słyszeć. Kochała ludzi, zwierzęta i kwiaty... Miała wiele pasji i zainteresowań. Była nie tylko pisarką, ale również - a chyba nawet przede wszystkim - dziennikarką. Szczecinianka prawie od urodzenia. Miała w sobie wielką mądrość, która przysparzała jej przyjaciół...I to właśnie Przyjaciele Moniki Szwai z Fundacji Moja Łasztownia przy wsparciu Miasta Szczecin organizują Szwajową Niedzielę - już 08.05.2016 w Starej Rzeźni.
Czytaj więcej 2016/04/28Słońce świeci wszystkim
Spieszymy poinformować, że już wkrótce na półki księgarskie trafią opowiadania zebrane Moniki Szwai. "Słońce świeci wszystkim" to tytuł zbioru opowiadań, a także hasło, którym pisarka kierowała się, tworząc swoje kolejne powieści. Świat wymaga od nas powagi i determinacji, ale nie wolno zapominać, że tym, co daje nam siłę do życia, jest uśmiech i optymizm – a te z pewnością każdy odnajdzie w niniejszym tomie.W zbiorze znajdą się opowiadania, które Monika Szwaja napisała w ciągu ostatnich kilkunastu lat, w tym jedno nigdy dotąd niepublikowane. To niezwykłe historie pełne uśmiechu i dobrego humoru, które z pewnością niejednokrotnie Was zaskoczą.
Czytaj więcej 2016/04/08W wielkim mieście Krakowie... Shanties 2016
Już wkrótce w Krakowie rozpocznie się XXXV Międzynarodowy Festiwal Piosenki Żeglarskiej Shanties. Potrwa od 25 do 28 lutego. To impreza, z którą Monika Szwaja związana była przez lata. To właśnie na okoliczność Festiwalu zawiązała się pastiszowa grupa Stare Dzwonnice, w skład której weszły Anna Łaszewska, Mira Urbaniak, Katarzyna Wolnik-Sayna i Monika Szwaja. Nazwa grupy pochodzi oczywiście od słynnych Starych Dzwonów, pionierów szant w Polsce. Shanties i krakowska Rotunda pojawiły się też na kartach powieści "Dom na klifie".Ta edycja Festiwalu będzie szczególna. Organizatorzy postanowili bowiem nadać imię Moniki Szwai nagrodzie za najlepszy tekst piosenki premierowej. Nagroda im. Moniki Szwai przyznawana będzie corocznie. Jej fundatorem jest Miasto Szczecin.
Czytaj więcej 2016/02/19Przed Wigilią
Jak co roku idą Święta! Bombki, woły i jagnięta, Dziecię, szopka i królowie, Gwiazda, trąby, aniołowie, „Cicha noc” na całym świecie, Karp już śni o galarecie, Już prezenty całe w stosach Aż po sufit! Pod niebiosa!Czysty obrus i firanki, Mak, rodzynki i łazanki. Już choinka z kąta zerka! Wielkie żarcie i pasterka!
Czytaj więcej 2015/12/20Marek Szurawski Monice
Przeszłaś przez ten świat i przez to życie, zostawiając tak wiele, lecz i zabierając skrycie myśl mądrą, czarowanie słowem, celny żart spod autoironicznie przymrużonych powiek, pyszną poranną kawę, żurek własnoręczny, przyjaźń wierną, pomocną i bon-motcik zręczny. kolejne półki książek – których już nie zmierzysz - a mogły wisieć na ścianach Klubu Mało Używanych Dziewic, serce do szant, morza, chleba z własnej dzieży,do "Czasu Honoru" i "Daru Młodzieży",wiersze żądne tłumaczeń z zielonej Irlandii,podróże na "kraj świata" wśród urwisk Bretanii...Tańczyłaś swój taniec; kto chciał to dołączył.Więc siedzę ponury, rum ponuro sączę,na koncertinie smętnie gram.
Czytaj więcej 2015/12/12Jesienne zwierzenia Moniki Szwai
JESIENNE ZWIERZENIE MOJEDedykuję: Przyjaciołom. Jesienne niebo robi psipsi i liście lecą jak wiatraczki… Na samą myśl, że idzie zima dostaję grypy. A potem przyjdą srogie mrozy – jakież te kalendarze głupie! I nie da się weltszmercu swego utopić w zupie.
Czytaj więcej 2015/12/01Ostatnie pożegnanie
Rodzina, przyjaciele, muzycy, artyści, żeglarze i dziennikarze - pożegnali w sobotę na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie reportażystkę i pisarkę Monikę Szwaję. Dziennikarka zmarła w zeszłą niedzielę po ciężkiej chorobie.Około 150 osób zgromadziło się, aby pożegnać szczecińską autorkę. Podczas uroczystości pogrzebowych zaśpiewał chór Collegium Maiorum.
Czytaj więcej 2015/12/01Po ciężkiej chorobie zmarła Monika Szwaja
Dziś rano po ciężkiej chorobie zmarła pisarka Monika Szwaja - źródło: Radio Szczecinfot. Marzena Dec
Czytaj więcej 2015/11/22Potrzebna pomoc...
Kochani! Wiemy doskonale, że nieszczęścia zdarzają się czasem w kręgu naszych najbliższych. Podczas występu na festiwalu Shanties w Krakowie, pod koniec lutego, nasz serdeczny przyjaciel, śpiewający w zespole Ryczące Dwudziestki i opisany przeze mnie w powieści "Dom na klifie" Andrzej Grzela zwany Qnią zasłabł nagle z powodu masywnego udaru.Zwyciężył w dramatycznej walce o życie, ale teraz czeka go nie dająca się przewidzieć jak długa rehabilitacja. Rodzinie będą potrzebne pieniądze, więc jeśli ktoś z Was, kochane Czytelniczki i drodzy Czytelnicy zechce pomóc, będę wdzięczna.
Czytaj więcej 2015/03/30Anioł w kapeluszu
Jeśli niektórzy z Państwa na skutek mojego długiego milczenia doszli do wniosku, że umarłam, to uprzejmie zawiadamiam, że pogłoski o mojej śmierci są mocno przesadzone. To nie mój bonmot, tylko Marka Twaina, ale go używam, bo uwielbiam (i bonmot, i Twaina).W życiu każdego człowieka zdarzają się dołki i górki; ja ostatnimi czasy siedziałam w głębokim dole i pisałam powieść, to znaczy najczęściej waliłam głową w ścianę albo rzucałam o tę ścianę klawiaturą. To nie do pojęcia, jak mi nie szło!!!
Czytaj więcej 2013/11/06Pływać może każdy głupi
Kiedy PT Festiwal Shanties zaproponował mi wieczór z Państwem, jedyny tytuł spotkania, jaki przyszedł mi do głowy, brzmiał "Pływać może każdy głupi"... Nie wiem, czy krakowska elegancja wytrzyma aż taką szczerość, ale wciąż jestem tego zdania.Bo oto ja: niewysportowana stara gropa z wszystkimi istniejącymi dolegliwościami, od kilku już lat pływam po kilka tygodni w roku na najpiękniejszym statku świata - Darze Młodzieży.
Czytaj więcej 2013/02/03Pora w morze nam
Marzenia, jak wiadomo, się spełniają. Tylko trzeba im trochę pomóc.Najpiękniejszy statek świata czeka. Płyniemy "Darem Młodzieży" na regaty wielkich żaglowców Tall Ships' Races. Początek w starym porcie pirackim St. Malo. Potem Biskaje i Lizbona. Kadyks, La Coruna, Dublin...
Czytaj więcej 2012/06/30Literatura + Muzyka = Święto w Teatrze (Naszym)
"Ameryka, Ameryka, to jest nasza Ameryka"... albo "Świeto każdego dnia"...TA Ameryka jest w Karkonoszach, a święto - nie wiem, czy naprawdę każdego dnia, ale tak twierdzą Jadwiga i Tadeusz Kutowie, tworzący w Michałowicach Teatr Nasz. Wpadam do nich na przedstawienia, kiedy tylko mam okazję. Tak bardzo mi się tam spodobało i tak dalece podzielam życiową filozofię Artystów, że nie wytrzymałam i umieściłam Teatr włącznie z tymi dwiema piosenkami w "Matce Wszystkich Lalek".
Czytaj więcej 2012/03/04Matka wszystkich lalek
Trochę mi się omskło. Częściowo przez "Mięczaki", które musiałam napisać dość niespodziewanie (Empikowi się nie odmawia!), a częściowo przez tzw. niesprzyjające okoliczności.No ale jest. Właśnie się drukuje. Premierę w Empiku planujemy 9 listopada, a przedpremierowo pokażemy "Matkę wszystkich lalek" na Targach Książki w Krakowie, między 4 a 6 listopada. Przy tej okazji będzie można mnie spotkać tu i tam - szczegóły w zakładce "Spotkajmy się".
Czytaj więcej 2011/10/25Niezwykła książka niezwykłej Blondyny
Jak Państwo wiedzą, nie tylko pisuję książki, ale również wydaję, we wspólnym z Mariuszem Krzyżanowskim Wydawnictwie SOL. Na tej pozycji naprawdę wyjątkowo mi zależało – a Mariusza nie musiałam przekonywać, bo zgodził się ze mną, ze to będzie jedna z ważniejszych naszych książek.Nie znajdziecie tu opisów wspaniałych wypraw, zdobywania Korony Ziemi (ani nawet Przełęczy pod Chłopkiem...), pustynnych rajdów, imponujących trekingów czy rejsów na najpiękniejsze rafy koralowe świata. Przeczytacie o wydarzeniach dnia codziennego, które właściwie są udziałem nas wszystkich. Takie rzeczy jak studiowanie, spacery z przyjaciółmi, praca w biurze, wyjście na mszę do kościoła, zakupy w sklepie - stanowią naszą codzienność, nie zauważamy ich, nie kosztują nas przecież właściwie żadnego wysiłku. Po cóż więc o nich mówić?
Czytaj więcej 2011/10/25Książka - niespodzianka - już jest!
Czasami tak się jakoś robi człowiekowi, że znika. Nie znikłam całkiem, na listy uczciwie odpisywałam (choć czasem z opóźnieniem)... i wcale nie uprawiałam nieróbstwa, absolutnie - opracowywałam konspekt książki o polsko-bretońskiej dziewczynie. I wtedy najzupełniej niespodziewanie dostałam niezwykłą propozycję od Empiku.Pan prezes Marek Minkiewicz postanowił przenieść na polski grunt bardzo sympatyczny zwyczaj obdarowywania klientów księgarni - książkami. Poproszono mnie o napisanie minipowieści, która mogłaby być prezentem dla każdego, kto kupi w Empiku jakąś książkę.
Czytaj więcej 2011/04/14Koniec wakacji!
Dzień dobry. Ta duża woda za mną to Atlantyk, ale nie o tym zasadniczo chciałam. Ależ się zaniedbałam... pół roku bez uzupełniania strony, aż się rumienię. Tak to jest, kiedy dajemy sobie za dużo luzu.Już wracam! Kilka spotkań w Empikach, inauguracja Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Tarnowie Podgórnym, koncert Chóru Aleksandrowa w Kongresowej (uwielbiam tych genialnych facetów!) i siadam do pracy nad nową książką. Jest już wymyślona - tylko napisać.
Czytaj więcej 2010/10/01ZUPA Z RYBY FUGU
Ugotowałam tę zupę! W księgarniach powinna być od 20 kwietnia. Mam nadzieję, że Wam się spodoba.A co w środku? Ryba fugu jest bardzo smaczna, ale jeśli będziemy obchodzić się z nią nieostrożnie - możemy otruć siebie i współbiesiadników. Na śmierć. Podobnie z naszym życiem. Jest ono jak potrawa dla inteligentnych. Trzeba zawsze myśleć o tym, co robimy, jakie decyzje podejmujemy - choćby targały nami szekspirowskie zgoła emocje - inaczej może się tak zdarzyć, że ktoś (my sami?) zapłaci wysoką cenę za nasz brak rozwagi.
Czytaj więcej 2010/03/10Kobieta przedsiębiorcza to ja???
Głos Szczeciński ogłosił plebiscyt na kobietę przedsiębiorczą roku.Miło mi bardzo, bo znalazłam się w gronie przedsiębiorczych dam. Jeśli chcą się Państwo dowiedzieć o szczegółach plebiscytu, polecam stronę Głosu Szczecińskiego: kliknij.
Czytaj więcej 2010/02/11Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Przede wszystkim konsekwentnie życzę Wam tego, co najważniejsze,a więc aby zbierali się wokół Was ludzie niezwykli,życzliwi, mądrzy, nietuzinkowi i po prostu dobrzy.Aby było ich wielu. I aby zwali się Waszymi Przyjaciółmi.A poza tym zdrowia, szczęścia i dla każdego takiego Anioła Stróża,o jakim śpiewa Koval - Mirek Kowalewski,szantymen, Zejman od Garkumpla oraz Poeta i Śpiewak Indywidualny: Kliknij, aby posłuchać
Czytaj więcej 2009/12/30Wesołych Świąt!
Widzieliśmy już ładniejsze fotki Andrzeja i Dominiki. Ale to zdjęcie zostało zrobione w miejscu i czasie szczególnym: na dorocznym koncercie kolęd w kościele w Marianowie na Pomorzu Zachodnim, gdzie ksiądz Jan Dziduch zwołuje ludzi niezwykłych, a oni przyjeżdżają, kolędują, tworzą sztukę, po prostu SĄ.I tego Wam Wszystkim właśnie życzymy: aby w Święta i po Świętach zbierali się wokół Was ludzie niezwykli, życzliwi, mądrzy, nietuzinkowi i po prostu dobrzy. Aby było ich wielu. I aby zwali się Waszymi Przyjaciółmi.
Czytaj więcej 2009/12/24Kwiat Literatury...
...oczywiście to ten przypięty do gorsu Małgorzaty Kalicińskiej.Bardzo przyjemne wspólne spotkanie miałyśmy w szczecińskim Zamku, a poprowadziła je osobiście szefowa Bluszcza, pani Joanna Laprus-Mikulska.
Czytaj więcej 2009/12/02Dziewice, do żagli!
Ptak na tym pięknym zdjęciu to SAGANUSZKA. Dla niewtajemniczonych: pelikan brunatny, Peleccanus occidentalis. Lata sobie po Karaibach, w tym po Zatoce Trujących Jabłuszek..Pamiętacie książkowy katamaran "Shanty" i jego kapitana, Jacka Orłowskiego? Prawdziwy kapitan nazywa się Jacek Reschke, a jego jacht "Shanties". I otóż ten prawdziwy kapitan postanowił właśnie zrobić rejs śladami Klubu Mało Używanych Dziewic - po (nomen omen!) Wyspach Dziewiczych. Brytyjskich.
Czytaj więcej 2009/10/30Dziewice w nowych szatkach
Taką oto nową, piękną okładkę projektu Leszka Żebrowskiego otrzymała trylogia o Klubie Mało Używanych Dziewic - w jednym tomie "Klub", "Dziewice, do boju!" i "Zatoka Trujących Jabłuszek".Będzie to wydanie specjalne, limitowane, do zdobycia tylko w Empikach przed Świętami Bożego Narodzenia.
Czytaj więcej 2009/10/05Wszystkim Psiarzom i Niepsiarzom
Wszystkim Psiarzom i Niepsiarzom - pozdrowienie!Jeszcze tylko tydzień wakacji i wracamy do rzeczywistości. Na razie popatrzmy w szczere oczka Beauforta (w oczka Janusza Olszówki nie możemy, bo się odwrócił do nas plecami...) i cieszmy się latem - póki trwa.
Czytaj więcej 2009/08/23Gosposia - suplement
Pisząc "Gosposię prawie do wszystkiego" korzystałam z różnych inspiracji oraz z życzliwości wielu osób. Kilkorgu z nich zadedykowałam tę książkę.I tu ważna uwaga: żadna z tych osób nie została sportretowana w powieści.
Czytaj więcej 2009/07/01Przepraszam i pozdrawiam
Kobieta z różą - to ja! Niestety, nie w zębach, tylko na odnóżu lewym dolnym, na które rzeczona róża się rzuciła, unieruchamiając mnie na przeszło tydzień w towarzystwie antybiotyków i środków przeciwbólowych. Zrobiła to podstępnie i znienacka, tak że nawet nie zdążyłam w jakimś rozsądnym terminie odwołać spotkania w Międzyzdrojach. Goście przyszli, goście poszli!BARDZO PRZEPRASZAM. Przyjadę we wrześniu - tak się wstępnie umówiłam. Mam nadzieję, że nic się tym razem na mnie nie rzuci.
Czytaj więcej 2009/06/29Gosposia prawie do wszystkiego
Trochę zaniedbywałam ostatnio tę stronę, ale to tylko dlatego, że zajmowało mnie pisanie nowej powieści.Udało mi się ją skończyć i niebawem, bo w lipcu ukaże się ona w księgarniach.
Czytaj więcej 2009/06/03Wesołych Świąt
Bardzo serdecznie Wszystkim życzę wesołych, spokojnych, pogodnych, wiosennych Świąt - tradycyjnych albo i nie, jak lubicie - w każdym razie ze słońcem, kwiatkami i zieloną trawą...Wszystkiego najlepszego! Monika Szwaja
Czytaj więcej 2009/04/11Premiera w piątek 20.02 na Szantach w Krakowie!
Na dzień dobry mam tym razem dobrą wiadomość dla tych wszystkich, którym podobała się płyta dołączona do drugiego tomu Dziewic. Było jej niewiele, bo tylko trzy tysiące. No więc teraz dograliśmy dodatkowo cztery piosenki i płytka nasza ukaże się jako zupełnie samodzielny byt, staraniem krakowskiej Fundacji Hals. Premiera przewidziana jest podczas tegorocznego festiwalu Shanties.A teraz niezbędne wyjaśnienie dla tych, którzy nie wiedzą o czym mowa. Otóż mowa o płycie zawierającej ballady i piosenki irlandzkie, szkockie i angielskie, z moimi tekstami (częściowo uczciwe przekłady, częściowo... nieuczciwe), wykonywane przez Sępa z Ryczących Dwudziestek, czyli Wojtka Dudzińskiego i "gościnnie" przez Jolę Korycką.
Czytaj więcej 2009/01/20Zamiast choinki...
Zamiast świątecznej choinki - coś na jej kształt - z najlepszymi życzeniami świątecznymi i noworocznymi dla Wszystkich Życzliwych.Do posłuchania także kolęda z moim tekstem i muzyką Andrzeja Koryckiego - śpiewa ją, oczywiście, sam Andrzej.
Czytaj więcej 2008/12/20Nie ma mnie
Nie ma mnie chwilowo tylko - przez najbliższy tydzień będę w kilku miastach na południu Polski.Przez ten czas nie będę odbierała poczty, komputer zostaje w domu.
Czytaj więcej 2008/11/28Spotkanie przyjaciół
Nasza przyjaciółka Kasia Wolnik-Sayna (Kasia z Radia, jeśli ktoś pamięta „Dom na klifie”) miewa śliczne pomysły.Tym razem postanowiła połączyć moje spotkanie autorskie dla dziennikarzy z koncertem pieśni rosyjskich w wykonaniu kolejnych naszych przyjaciół – Andrzeja Koryckiego i Dominiki Żukowskiej.
Czytaj więcej 2008/11/21Zatoka - PREMIERA!!!
ZATOKA TRUJĄCYCH JABŁUSZEK - trzecia część cyklu o "Mało Używanych Dziewicach" - za kilka dni powinna być już wszędzie.Zapraszam serdecznie na spotkanie 14 listopada o godzinie 17.30 w szczecińskim EMPIK-u w centrum Galaxy - będzie okazja, żeby porozmawiać, pośmiać się i poplotkować.
Czytaj więcej 2008/11/09Milaczek
Monika Szwaja i Wydawnictwo Sol mają zaszczyt zaprosić na spotkanie poświęcone nowej serii wydawniczej Monika Szwaja poleca.Przedstawimy Państwu pierwszą powieść w serii: "Milaczek", autorstwa Magaleny Witkiewicz.
Czytaj więcej 2008/10/25Zatoka Trujących Jabłuszek
Uprzejmie zawiadamiamy, że mamy trojaczki.Do „Klubu Mało Używanych Dziewic” i „Dziewice, do boju!” udało mi się dopisać trzecią część, która będzie miała tytuł „Zatoka Trujących Jabłuszek”.
Czytaj więcej 2008/09/26Witajcie w nowej bajce...
... to znaczy w nowej szacie. To znaczy – ja w nowej szacie. Szata nowa, ale ja wciąż ta sama. Boskie zdjęcie, nie uważacie, drogie Kobiety?Każda z nas powinna mieć zdjęcie, na którym wygląda jak ta lala – panie Nasierowskie potrafią tak spojrzeć na kobietę i tak ją sfotografować, to wspaniała sztuka. Bo w każdej z nas siedzi trochę gwiazdy, trochę królewny i trochę Kopciuszka.
Czytaj więcej 2008/08/19Monika Szwaja poleca
Wydawnictwo SOL zamierza wypuścić w świat serię książek pod tym właśnie hasłem. Domyślacie się Państwo, co to będą za książki. Bo cóż może polecać Wasza MS?Pierwsza z serii będzie powieść Magdaleny Witkiewicz „MILACZEK”. Wyznam tu, że sporo tekstów przysyłają nam debiutanci, a zwłaszcza debiutantki – podchodzę do nich z pewną rezerwą, bywają bowiem dość podobne. Autorka uprzedziła, że w „Milaczku” jest odchudzająca się trzydziestolatka, dziecko wychowywane przez osamotnionego tatusia, pies i stara ale jara dama po sześćdziesiątce.
Czytaj więcej 2008/08/19ŁO-LE-LE-LE!!!
Witam serdecznie i trochę dziwnie, bo egzotycznym zaśpiewem – namówiona przez nieodpowiedzialnych przyjaciół wybrałam się w rejs po karaibskich wyspach i właśnie wróciłam – wciąż jestem w lekkim szoku spowodowanym kolorystyką tego regionu.Kilka zdjęć można zobaczyć tutaj.
Czytaj więcej 2008/07/18Muzeum falsyfikatów
A to jest książka, którą chciałabym Państwu polecić z trzech przyczyn: po pierwsze napisał ją mój sympatyczny kolega Mirosław Salski, po drugie, wydaliśmy ją w wydawnictwie SOL, a po trzecie – i od tego powinnam zacząć – to inteligentna i dobrze napisana powieść, którą się doskonale czyta.Wiadomość dla Pań: bohaterem jest niezwykle interesujący mężczyzna. Aczkolwiek, niewątpliwie, przestępca. Za to z eleganckiej branży przestępczej...
Czytaj więcej 2008/07/17Dziewice, do boju!
„Dziewice, do boju!” – powieść o Mało Używanych Dziewicach, które założyły Klub celem czynienia rzeczy pożytecznych znajdziecie we wszystkich dobrych księgarniach.A do książek sprzedawanych przez Empik dołączona jest płyta, na której Wojtek Dudziński – Sęp (z Ryczących Dwudziestek) i Jola Korycka nagrali przepiękne ballady – irlandzkie, szkockie i angielskie. Z moimi tekstami, hehe.
Czytaj więcej 2008/07/16Sęp, Jola i Darek
Dawno namawiałam Sępa, żeby nagrał jakąś płytę solową, wreszcie go dopadłam. On z kolei zaprosił do studia Jolę.Efekt, moim zdaniem, rewelacyjny. Tym bardziej, że aranżacje zrobił doskonały muzyk Grześ Opaluch, członek zespołu Qftry i szef zespołu Dair grającego muzykę celtycką, on też sam zagrał na wszystkich instrumentach, pomogli mu tylko Małgosia Pływaczyk na akordeonie i Adam Kabaciński na basie. Nagrał całość genialny realizator, Darek Kabaciński.
Czytaj więcej 2008/07/15